„Andrzejki - magiczny wieczór z wróżbami” - pod taką nazwą uczniowie Gabinetu języka polskiego im. Adolfa Januszkiewicza w Nur-Sułtanie oraz sympatycy Stowarzyszenia „Polska Jedność”, zapoznali się z polską tradycją ludową, która od wielu wieków towarzyszy mieszkańcom kraju nad Wisłą.
Spotkanie otworzył pan Rinat Dusumow, zastępca prezesa Stowarzyszenia „Polska Jedność”. Przywitawszy zebranych gości, którzy szczelnie wypełnili salę, oddał ich we władanie wróżb „z przymrużeniem oka”. Wśród przybyłych gości byli dzieci, dorośli i młodzież. Widać, że ograniczenia, które mocno zaburzały funkcjonowanie życia polonijnego w zeszłym roku szkolnym, sprowadzając wiele inicjatyw do sieci, zachęcają do spotkań „na żywo”. Cele spotkania sprowadzały się do kultywowania polskich tradycji, integracji środowiska polonijnego poprzez wspólną zabawę, wyrabiania umiejętności współdziałania w grupie oraz do rozwijania poczucia humoru - wdrażanie do ciekawego, aktywnego sposobu spędzania czasu wolnego.
Na wstępie uczestnicy andrzejkowej zabawy zapoznali się z krótkim filmem animowanym, który przybliżył im tradycje i obyczaje obchodzone w końcu listopada podczas długich jesiennych wieczorów, czyli wspomniane na wstępie - andrzejkowe wróżby. Wszak wpisują się w polski kalendarz obrzędowy. Następnie pojawiło się kilka pytań stymulujących uwagę widzów, które sprawdzały, na ile zrozumiała była projekcja.
Nadszedł w końcu oczekiwany moment – wróżby. Wszystko zaczęło się rzutu monetą do miski z wodą, każdy uczestnik tej zabawy w myślach wypowiadał swoje życzenia i marzenia. Kolejną przepowiednią był „wyścigu bucików”, mający na celu poznanie tej osoby, której najszybciej w życiu się poszczęści i spotka ją miła niespodzianka. Mimo wielu chętnych, los sprzyjał w tym momencie Daniłowi. O czym marzył? To jego słodka tajemnica.
Nic straconego, omówiliśmy symbolikę klucza. Pojawiło się wiele ciekawych interpretacji i zaczęło się... lanie wosku przez klucz i odczytywanie kształtów, które pojawiały się w postaci cienia. Fantazji i pomysłów nie brakowało, a to bardzo ważne.
Z racji na dużą ilość osób, rozpoczęliśmy jednocześnie dla starszy dziewcząt i pań wróżenie z obierek jabłka. Było przy tym wiele radości i uśmiechu. Także starsze dziewczęta i panie mogły sprawdzić, którą z nich najszybciej spotka szczęście – pokazała to płonąca nić.
Młodsi uczestnicy, wybierając cyfry, poznawali swój przyszły zawód.
Już wszyscy mogli w miłej atmosferze, kosztując smakowitości, które pojawiły się na stole, mogli sprawdzić, czy numerologia mówi prawdę o ich cechach charakteru.
Na zakończenie przeprowadziliśmy zabawy integracyjne, które łączyły pokolenia i zachęcały do współpracy. Były to gry: „Wszyscy na pokład” i „Węzeł gordyjski”. Na koniec nie mogło zabraknąć wspólnego zdjęcia.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom andrzejkowego popołudnia i wieczoru za przemiłą atmosferę, szczególnie tym, którzy zadbali o organizację wydarzenia!
Krystian Furmanowicz
Nauczyciel skierowany do pracy dydaktycznej przez ORPEG
Kazachstan, Nur-Sułtan